niedziela, 21 marca 2010

Precz z temi oczyma!

Czy można mężczyźnie zabronić patrzenia, jeśli nie patrzy tak jak chcemy by patrzył?
Jak mu przysłonić oczy w sposób pokojowy? Istnieje takowy?

Nie patrz na mnie, nie odzywaj się do mnie? Bo niby zadziała?

Bezczelni przestępcy wizualni czają się wszędzie!

2 komentarze:

  1. O tak, jeszcze jak przyjdzie taki, w oczy głęboko zajrzy i Ci powie aksamitnym głosem:
    "Tes yeux me fascinent"...
    Na pohybel z takim;)

    OdpowiedzUsuń