sobota, 27 marca 2010

Jak mawia mamusia: dzieeeeeeeecko

Kali lubić interakcje z ludźmi na ulicy.
Czuć wtedy, że mieć łączność, że mieć otwartość i że ludzi mieć.
Najszczerbatsze są uśmiechy dzieciątek przy "a ku ku!".

Daj buziaka w czółko rozkosznej części ciebie. Głaszcz, wystawiaj język, klapsem poczęstuj, ale nie buntuj przeciw dorosłemu! Odgryzie się!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz